Wystawę „Byli sąsiadami: ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady” będzie można oglądać od 4 do 24 listopada.
W najbliższy piątek, 4 listopada, o 12:30 w bazylice archikatedralnej św. Stanisława Kostki w Łodzi zostanie otwarta wystawa „Byli sąsiadami: ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady”. Została ona przygotowana przez Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie (United States Holocaust Memorial Museum). Opowiada o postawach, jakie wobec masowej eksterminacji ludności żydowskiej przyjęli mieszkańcy Europy.
Ekspozycję będzie można zobaczyć we wnętrzu katedry do 24 listopada. Udział w otwarciu wydarzenia zapowiedział abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, który 12 października br. został wybrany przewodniczącym Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem.
Wystawa – jak informują jej twórcy – poddaje analizie niektóre z kluczowych pytań dotyczących Holokaustu. W nazistowskich Niemczech i zdominowanej przez Niemców Europie zachowania ludzi były przecież różne. Z jednej strony można było dostrzec wielorakie przejawy niezgody na zło: od drobnych gestów solidarności z ofiarami po czynne próby niesienia pomocy. Z drugiej — akceptację Zagłady: od podporządkowania się antyżydowskim dekretom po gorliwą kolaborację ze sprawcami.
Trzeba zatem pytać: dlaczego Holokaust był możliwy? Co sprawiło, że oprócz bezspornej i fundamentalnej roli Adolfa Hitlera i innych przywódców partii nazistowskiej, tak wielu zwykłych ludzi w całej Europie popierało zbrodnie nazistów lub milczało? Dlaczego tak niewielu pomagało tym najbardziej zagrożonym? Co kierowało tymi, którzy nie wykorzystywali okazji i nie ulegali pokusie zdrady bliźnich, pokazując, że nawet w nadzwyczaj trudnych czasach istnieje alternatywa dla współudziału w złych czynach?
Wystawa powstała w 2013 roku, w związku z 20. rocznicą powstania Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Można ją było tam oglądać w przez cztery lata. Następnie stworzono jej skróconą, łatwą do eksponowania wersję online, przeznaczoną do użytku międzynarodowego.
Mobilna wersja wystawy została przetłumaczona na 10 języków i była dotychczas prezentowana w 21 krajach. W Niemczech można ją oglądać od 2019 roku, a w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych prezentowana była z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w 2020 r.
Edukatorzy z Europy i innych części świata wskazywali, że wystawa jest pomocna w nauczaniu o tym, że jednostki mają możliwość decydowania. Analizując wybory, jakich dokonywali zwykli ludzie w przeszłości, uczniowie i wszyscy inni zwiedzający wystawę mogą zastanowić się nad swoimi rolami i obowiązkami w dzisiejszych czasach.
United States Holocaust Memorial Museum to niezależna, federalna instytucja edukacyjna, amerykańskie narodowe miejsce pamięci o ofiarach Zagłady. Jej celem jest zapewnienie trwałości pamięci o Holokauście, jego zrozumienie i podkreślenie jego znaczenia. Muzeum wzywa przywódców i zwykłych ludzi na całym świecie do krytycznego myślenia o swojej roli w społeczeństwie, do przeciwstawiania się antysemityzmowi i innym formom nienawiści, zapobiegania ludobójstwu i wspierania ludzkiej godności.
W Polsce po raz pierwszy wystawę „Byli sąsiadami” otwarto w Markowej w styczniu 2022 r. w Muzeum Polaków Ratujących Żydów Podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów. Następnie była już prezentowana w Warszawie (Dom Spotkań z Historią), Wrocławiu (Muzeum Pana Tadeusza), Krakowie (Żydowskie Muzeum Galicja), Otwocku (Powiatowy Młodzieżowy Dom Kultury) i Łodzi (Muzeum Stacja Radegast).
Przeczytaj też: Alina Skibińska, Czy indywidualni ludzie mogli mieć wpływ na przebieg Zagłady?