Za tą nominacją przemawia wielki profesjonalizm i wiedza Ewy Kusz jako wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka – mówi abp Wojciech Polak, delegat episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Papież Franciszek powołał nowych członków Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich na pięcioletnią kadencję. Wśród nich jest Ewa Kusz, wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ignatianum w Krakowie.
Specjalistka
Pochodząca ze Śląska psycholog i terapeutka zajmuje się tematyką i pomocą osobom wykorzystanym seksualnie, także w strukturach kościelnych, od 2009 roku. Prowadzi gabinet terapeutyczny w Katowicach, jest biegłą sądową w Sądzie Okręgowym w Gliwicach.
W 2013 roku była project managerem pierwszej grupy 60 duchownych i świeckich w Polsce szkolonych w formule e-learningu przez rzymskie Centrum Ochrony Dziecka na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Wielu z nich zostało później delegatami biskupów ds. ochrony dzieci i młodzieży lub zaangażowało się w profilaktykę wykorzystywania seksualnego.
Współtworzyła polskie Centrum Ochrony Dziecka (COD) w Krakowie i jest współautorką programu pierwszych w Polsce studiów podyplomowych: Profilaktyka przemocy seksualnej wobec dzieci i młodzieży, realizowanych od 2016 r. na Akademii Ignatianum w Krakowie.
Z ramienia COD jest odpowiedzialna za projekt współpracy międzynarodowej Sieci ds. Ochrony Małoletnich w Kościołach Europy Środkowo-Wschodniej (ReteEco). W ramach tego projektu współpracowała z Papieską Komisją ds. Ochrony Małoletnich przy organizacji regionalnej konferencji, która odbyła się we wrześniu 2021 r. w Warszawie.
„Radość i wielka nadzieja”
Nominację komentuje dla Katolickiej Agencji Informacyjnej abp Wojciech Polak, prymas Polski i delegat episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży. – Przyjąłem tę wiadomość z radością i wielką nadzieją – mówi.
W nominacji widzi „uznanie dla wszystkich wysiłków pani Ewy Kusz na gruncie polskim, ale także w różnych gremiach międzynarodowych, które zmierzają do zapobiegania wykorzystywaniu małoletnich i tworzenia całościowego systemu prewencji”.
Zdaniem abp. Polaka dostrzeżone zostały wysiłki Ewy Kusz na rzecz systemowej pracy: utworzenie i prowadzenie razem z o. Adamem Żakiem SJ Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie, studiów podyplomowych na Akademii Ignatianum, ale także animowanie wielu działań, które „dzięki jej osobistemu wysiłkowi i staraniom mają szansę przynosić owoce także dla wielu krajów Europy”.
– To jest bardzo istotne i ważne, że jako przedstawicielka krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które zmagają się z przestępstwem wykorzystania małoletnich przez niektórych duchownych, pani Kusz będzie mogła dzielić się też doświadczeniem przebytej drogi – zaznacza delegat episkopatu.
Podkreśla również, że „za tą nominacją przemawia wielki profesjonalizm i wiedza Ewy Kusz, ale także praktyka podejmowania tych tematów w pracy psychologa, psychoterapeuty czy biegłego sądowego”. „Zarówno jej teoretyczne przygotowanie, jak i doświadczenie nabyte poprzez kontakty z różnymi gremiami w Europie i Stanach Zjednoczonych, w połączeniu z jej praktyką, sprawiają, iż ma rzeczywiście bardzo szerokie rozeznanie i wielkie kompetencje w tej dziedzinie” – ocenia abp Polak.
„To nie nasz problem”?
„Przebieg kryzysu wykorzystywania seksualnego w Kościele wskazuje na systemową niemoc. Ale po to Bóg oczyszcza Kościół, aby był on Jego narzędziem” – tak Ewa Kusz pisała dwa lata temu w książce „Kryzys w świecie, kryzys w Kościele”. W jej ocenie „lęk przed płaceniem wysokich odszkodowań sprawia, że patrzymy na osoby skrzywdzone jak na petentów, których trzeba przede wszystkim poprawnie «załatwić», aby nie chcieli od nas nic więcej”.
W 2007 roku w „Więzi” drukowaliśmy rozmowę Zbigniewa Nosowskiego z Ewą Kusz o formacji seminaryjnej. „W seminariach duchownych za mocno kładzie się akcent na przygotowanie do pełnienia «zawodu księdza», a za słabo formuje się indywidualnego człowieka” – mówiła. „Jak ksiądz ma przyznać się, że potrzebuje pomocy psychologa, gdy z jednej strony sam wewnętrznie nie umie pogodzić się z tym, że «sobie nie radzi», a z drugiej nie chce za takiego uchodzić we własnym środowisku?” – pytała.
Z kolei w 2011 roku na naszych łamach zwracała uwagę, że „w Polsce nie dysponujemy opisem psychospołecznym księdza, który w naszych warunkach wykorzystywał seksualnie nieletnich. Brak odpowiednich badań uniemożliwia oczyszczenie przeszłości”. Podkreślała też: „Benedykt XVI mówił, że «największe prześladowanie Kościoła nie pochodzi od zewnętrznych nieprzyjaciół, ale rodzi się z grzechu w Kościele». Czy w polskim Kościele pozostaniemy w dobrym samopoczuciu, że to nie nasz problem albo że u nas jest on z wielu powodów niewielki?”.
„Od przełożonych kościelnych oczekuję, aby bez dalszej straty czasu podjęli działania naprawcze i profilaktyczne wobec zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich w Kościele. Od mediów zaś oczekuję szczerości wolnej od wybielania Kościoła za wszelką cenę, ale też od «dowalania» Kościołowi” – stwierdzała Ewa Kusz na łamach Więź.pl cztery lata temu.
W tym samym 2018 roku przyznawała w rozmowie z Joanną Kociszewską: „Na pierwszym miejscu stawiano ochronę dobrego imienia Kościoła, nie stosowano kar kanonicznych i nie chroniono godności skrzywdzonych”.
Niech ochrona małoletnich stanie się normą
Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich została powołana do istnienia w 2014 r. jako organ doradczy papieża. Od reformy Kurii Rzymskiej promulgowanej w marcu 2022 r. jest częścią Dykasterii ds. Nauki Wiary. Przewodniczący komisji jest kard. Seán O’Malley, kapuycn, metropolita Bostonu.
W oparciu o nową konstytucję apostolską „Praedicate Evangelium” oraz o papieskie przemówienie z 29 kwietnia br., komisja otrzymała misję proponowania „dobrych i skutecznych praktyk ochrony małoletnich oraz pomagania osobom zranionym przestępstwem w procesie zdrowienia”. Ma też towarzyszyć Kościołom lokalnym we wprowadzaniu w życie motu proprio „Vos estis lux mundi”, w szczególności art. 2 dotyczącego towarzyszenia osobom skrzywdzonym.
„Chciałbym, abyście zaproponowali Kościołowi najlepsze metody ochrony małoletnich i osób bezbronnych oraz pomocy osobom skrzywdzonym w uzdrowieniu, pamiętając o tym, że sprawiedliwość i prewencja wzajemnie się uzupełniają. Wasza posługa zapewnia bowiem proaktywne i wybiegające w przyszłość spojrzenie na najlepsze praktyki i procedury, które można wdrożyć w całym Kościele. W tym właśnie kierunku przez wielu uczestników [tej pracy] zostało zasiane ważne ziarno. Konstytucja wyznacza nowy początek” – podkreślił papież Franciszek w swoim kwietniowym przemówieniu do członków komisji.
Zaznaczył mocno, że choć komisja wchodzi w skład struktury organizacyjnej Kurii Rzymskiej, to pozostaje niezależna, z własnym przewodniczącym mianowanym przez papieża. „Waszym zadaniem jest rozszerzanie zakresu dotychczasowej misji, tak aby ochrona małoletnich i opieka nad osobami pokrzywdzonymi stała się normą we wszystkich sferach życia Kościoła” – powiedział Franciszek.
Wyraził też życzenie, by odtąd komisja co roku przygotowywała raport na temat inicjatyw podejmowanych w Kościele w zakresie ochrony małoletnich i bezbronnych dorosłych oraz koniecznych zmian. Franciszek ma nadzieję, że takie sprawozdanie „przyczyni się do przejrzystości i pobudzi do odpowiedzialności” oraz będzie wyraźnym potwierdzeniem postępu w tym zakresie.
Przez dwie poprzednie kadencje, w latach 2014-2022, członkinią Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich była prof. Hanna Suchocka, ekspertka w dziedzinie prawa konstytucyjnego i praw człowieka, w latach 2001-2013 ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej. W latach 1992-1993 sprawowała urząd premiera rządu RP.
Przeczytaj też: Wszystkie ręce na pokład! Wciąż wiele do zrobienia, by chronić dzieci
KAI, DJ
Czy ta nominacja cos znaczy? Czy pomoze obudzic biskupów? Wątpię.
Watykan przyznał, że dwa lata temu potajemnie ukarał biskupa Timoru Wschodniego i laureata Pokojowej Nagrody Nobla Carlosa Ximenesa Belo. To reakcja na pojawiające się zarzuty, że kilkadziesiąt lat wcześniej duchowny wykorzystywał seksualnie chłopców w wieku 14 i 15 lat.
Potajemnie!