Zima 2024, nr 4

Zamów

Ewa Kusz członkinią Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich

Ewa Kusz, wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka, podczas „Konferencji o Ochronie Małoletnich”. Warszawa, 22 września 2021 r. Fot. EpiskopatNews

Za tą nominacją przemawia wielki profesjonalizm i wiedza Ewy Kusz jako wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka – mówi abp Wojciech Polak, delegat episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Papież Franciszek powołał nowych członków Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich na pięcioletnią kadencję. Wśród nich jest Ewa Kusz, wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ignatianum w Krakowie.

Specjalistka

Pochodząca ze Śląska psycholog i terapeutka zajmuje się tematyką i pomocą osobom wykorzystanym seksualnie, także w strukturach kościelnych, od 2009 roku. Prowadzi gabinet terapeutyczny w Katowicach, jest biegłą sądową w Sądzie Okręgowym w Gliwicach.

W 2013 roku była project managerem pierwszej grupy 60 duchownych i świeckich w Polsce szkolonych w formule e-learningu przez rzymskie Centrum Ochrony Dziecka na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Wielu z nich zostało później delegatami biskupów ds. ochrony dzieci i młodzieży lub zaangażowało się w profilaktykę wykorzystywania seksualnego.

Współtworzyła polskie Centrum Ochrony Dziecka (COD) w Krakowie i jest współautorką programu pierwszych w Polsce studiów podyplomowych: Profilaktyka przemocy seksualnej wobec dzieci i młodzieży, realizowanych od 2016 r. na Akademii Ignatianum w Krakowie.

Z ramienia COD jest odpowiedzialna za projekt współpracy międzynarodowej Sieci ds. Ochrony Małoletnich w Kościołach Europy Środkowo-Wschodniej (ReteEco). W ramach tego projektu współpracowała z Papieską Komisją ds. Ochrony Małoletnich przy organizacji regionalnej konferencji, która odbyła się we wrześniu 2021 r. w Warszawie.

„Radość i wielka nadzieja”

Nominację komentuje dla Katolickiej Agencji Informacyjnej abp Wojciech Polak, prymas Polski i delegat episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży. – Przyjąłem tę wiadomość z radością i wielką nadzieją – mówi.

W nominacji widzi „uznanie dla wszystkich wysiłków pani Ewy Kusz na gruncie polskim, ale także w różnych gremiach międzynarodowych, które zmierzają do zapobiegania wykorzystywaniu małoletnich i tworzenia całościowego systemu prewencji”.

Zdaniem abp. Polaka dostrzeżone zostały wysiłki Ewy Kusz na rzecz systemowej pracy: utworzenie i prowadzenie razem z o. Adamem Żakiem SJ Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie, studiów podyplomowych na Akademii Ignatianum, ale także animowanie wielu działań, które „dzięki jej osobistemu wysiłkowi i staraniom mają szansę przynosić owoce także dla wielu krajów Europy”.

– To jest bardzo istotne i ważne, że jako przedstawicielka krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które zmagają się z przestępstwem wykorzystania małoletnich przez niektórych duchownych, pani Kusz będzie mogła dzielić się też doświadczeniem przebytej drogi – zaznacza delegat episkopatu.

Podkreśla również, że „za tą nominacją przemawia wielki profesjonalizm i wiedza Ewy Kusz, ale także praktyka podejmowania tych tematów w pracy psychologa, psychoterapeuty czy biegłego sądowego”. „Zarówno jej teoretyczne przygotowanie, jak i doświadczenie nabyte poprzez kontakty z różnymi gremiami w Europie i Stanach Zjednoczonych, w połączeniu z jej praktyką, sprawiają, iż ma rzeczywiście bardzo szerokie rozeznanie i wielkie kompetencje w tej dziedzinie” – ocenia abp Polak.

„To nie nasz problem”?

„Przebieg kryzysu wykorzystywania seksualnego w Kościele wskazuje na systemową niemoc. Ale po to Bóg oczyszcza Kościół, aby był on Jego narzędziem” – tak Ewa Kusz pisała dwa lata temu w książce „Kryzys w świecie, kryzys w Kościele”. W jej ocenie „lęk przed płaceniem wysokich odszkodowań sprawia, że patrzymy na osoby skrzywdzone jak na petentów, których trzeba przede wszystkim poprawnie «załatwić», aby nie chcieli od nas nic więcej”.

W 2007 roku w „Więzi” drukowaliśmy rozmowę Zbigniewa Nosowskiego z Ewą Kusz o formacji seminaryjnej. „W seminariach duchownych za mocno kładzie się akcent na przygotowanie do pełnienia «zawodu księdza», a za słabo formuje się indywidualnego człowieka” – mówiła. „Jak ksiądz ma przyznać się, że potrzebuje pomocy psychologa, gdy z jednej strony sam wewnętrznie nie umie pogodzić się z tym, że «sobie nie radzi», a z drugiej nie chce za takiego uchodzić we własnym środowisku?” – pytała.

Z kolei w 2011 roku na naszych łamach zwracała uwagę, że „w Polsce nie dysponujemy opisem psychospołecznym księdza, który w naszych warunkach wykorzystywał seksualnie nieletnich. Brak odpowiednich badań uniemożliwia oczyszczenie przeszłości”. Podkreślała też: „Benedykt XVI mówił, że «największe prześladowanie Kościoła nie pochodzi od zewnętrznych nieprzyjaciół, ale rodzi się z grzechu w Kościele». Czy w polskim Kościele pozostaniemy w dobrym samopoczuciu, że to nie nasz problem albo że u nas jest on z wielu powodów niewielki?”.

„Od przełożonych kościelnych oczekuję, aby bez dalszej straty czasu podjęli działania naprawcze i profilaktyczne wobec zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich w Kościele. Od mediów zaś oczekuję szczerości wolnej od wybielania Kościoła za wszelką cenę, ale też od «dowalania» Kościołowi” – stwierdzała Ewa Kusz na łamach Więź.pl cztery lata temu.

W tym samym 2018 roku przyznawała w rozmowie z Joanną Kociszewską: „Na pierwszym miejscu stawiano ochronę dobrego imienia Kościoła, nie stosowano kar kanonicznych i nie chroniono godności skrzywdzonych”.

Niech ochrona małoletnich stanie się normą

Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich została powołana do istnienia w 2014 r. jako organ doradczy papieża. Od reformy Kurii Rzymskiej promulgowanej w marcu 2022 r. jest częścią Dykasterii ds. Nauki Wiary. Przewodniczący komisji jest kard. Seán O’Malley, kapuycn, metropolita Bostonu.

W oparciu o nową konstytucję apostolską „Praedicate Evangelium” oraz o papieskie przemówienie z 29 kwietnia br., komisja otrzymała misję proponowania „dobrych i skutecznych praktyk ochrony małoletnich oraz pomagania osobom zranionym przestępstwem w procesie zdrowienia”. Ma też towarzyszyć Kościołom lokalnym we wprowadzaniu w życie motu proprio „Vos estis lux mundi”, w szczególności art. 2 dotyczącego towarzyszenia osobom skrzywdzonym.

„Chciałbym, abyście zaproponowali Kościołowi najlepsze metody ochrony małoletnich i osób bezbronnych oraz pomocy osobom skrzywdzonym w uzdrowieniu, pamiętając o tym, że sprawiedliwość i prewencja wzajemnie się uzupełniają. Wasza posługa zapewnia bowiem proaktywne i wybiegające w przyszłość spojrzenie na najlepsze praktyki i procedury, które można wdrożyć w całym Kościele. W tym właśnie kierunku przez wielu uczestników [tej pracy] zostało zasiane ważne ziarno. Konstytucja wyznacza nowy początek” – podkreślił papież Franciszek w swoim kwietniowym przemówieniu do członków komisji.

Zaznaczył mocno, że choć komisja wchodzi w skład struktury organizacyjnej Kurii Rzymskiej, to pozostaje niezależna, z własnym przewodniczącym mianowanym przez papieża. „Waszym zadaniem jest rozszerzanie zakresu dotychczasowej misji, tak aby ochrona małoletnich i opieka nad osobami pokrzywdzonymi stała się normą we wszystkich sferach życia Kościoła” – powiedział Franciszek.

Wyraził też życzenie, by odtąd komisja co roku przygotowywała raport na temat inicjatyw podejmowanych w Kościele w zakresie ochrony małoletnich i bezbronnych dorosłych oraz koniecznych zmian. Franciszek ma nadzieję, że takie sprawozdanie „przyczyni się do przejrzystości i pobudzi do odpowiedzialności” oraz będzie wyraźnym potwierdzeniem postępu w tym zakresie.

Wesprzyj Więź

Przez dwie poprzednie kadencje, w latach 2014-2022, członkinią Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich była prof. Hanna Suchocka, ekspertka w dziedzinie prawa konstytucyjnego i praw człowieka, w latach 2001-2013 ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej. W latach 1992-1993 sprawowała urząd premiera rządu RP.

Przeczytaj też: Wszystkie ręce na pokład! Wciąż wiele do zrobienia, by chronić dzieci

KAI, DJ

Zranieni w Kościele

Podziel się

Wiadomość

Watykan przyznał, że dwa lata temu potajemnie ukarał biskupa Timoru Wschodniego i laureata Pokojowej Nagrody Nobla Carlosa Ximenesa Belo. To reakcja na pojawiające się zarzuty, że kilkadziesiąt lat wcześniej duchowny wykorzystywał seksualnie chłopców w wieku 14 i 15 lat.

Potajemnie!