Potrzeba współpracy świata polityki, gospodarki i ludzi Kościoła, by uratować ten fragment świata, za który jesteśmy w Polsce odpowiedzialni – mówi o. Stanisław Jaromi, szef Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu REFA.
Podczas konferencji pod hasłem „Od Odry do Tybru i Amazonii – ekologia chrześcijańska lokalnie i globalnie”, która odbywa się dziś w Warszawie, o. Jaromi wyjaśniał, kim są tzw. zieloni chrześcijanie. – Jesteśmy osobami wierzącymi, katolikami. Uznajemy, że to nie my jesteśmy panami tego świata. Jest nim Bóg – tłumaczył franciszkanin. Jak podkreślił, gdyby ta prawda była przyjęta w świecie, zapewne nie doszłoby do obserwowanego dziś kryzysu energetycznego i klimatycznego.
Mówiąc o zielonych chrześcijanach o. Jaromi zaznaczył, że proponują oni ekologię integralną, integrującą 4 perspektywy: duchową, społeczną, perspektywę związaną z relacją człowieka ze światem przyrody oraz troski o ludzkie zdrowie.
– Proponujemy nowy rodzaj wrażliwości, nową duchowość – antykonsumpcyjną i wrażliwą społecznie. Chcemy wsłuchiwać się w płacz Ziemi i w płacz ludzi ubogich. Myślimy o Ziemi jako wspólnym domu – zaznaczył o. Jaromi.
Zwrócił uwagę, że ta duchowość jest w dużej mierze oparta na tradycji franciszkańskiej. Przypomniał też, że św. Franciszek jest od 1979 r. patronem ekologów.
Zakonnik stwierdził ponadto, że chrześcijańska ekologia, często wbrew współczesnym trendom, również ekologicznym – jest pro-life. To troska o życie – od poczęcia do naturalnej śmierci. Ekologia ta, jak zaznaczył, wsłuchuje się w głos nauki i współpracuje z nią.
Nawiązując do tytułu konferencji o. Jaromi przypomniał o niedawnej katastrofie ekologicznej na Odrze i o modlitwie 1 września w okolicach Zielonej Góry o odpuszczenie win grzesznikom i o większy szacunek dla stworzenia. Zaznaczył, że rzeka Tybr w tytule konferencji – wskazuje na perspektywę watykańską, perspektywę najbardziej ekologicznego państwa świata, które stanowi nasze duchowe centrum, a jednocześnie może być dla nas w tym względzie wzorem.
Mówił również o Kościele w Amazonii, o synodzie mu poświęconym oraz o tym, że tamtejsze wspólnoty mogą być dla nas często inspiracją, jeśli chodzi o wspólną troskę o ekosystem.
Na zakończenie zaapelował o współpracę świata polityki gospodarki i ludzi Kościoła w ratowaniu planety. – Potrzeba współpracy świata polityki, gospodarki i ludzi Kościoła, po to, by uratować ten fragment świata, za który w Polsce jesteśmy odpowiedzialni – zauważył.
Konferencja „Od Odry do Tybru i Amazonii – ekologia chrześcijańska lokalnie i globalnie” organizowana jest z okazji 8. edycji Czasu dla Stworzenia (Season of Creation) i w związku z przypadającym 4 października wspomnieniem św. Franciszka. Spotkanie odbyło się w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie.
Przeczytaj też: Zatrucie Odry jest grzechem przeciwko życiu
KAI, DJ
