W ostatnim roku odbyły się 63 dyżury Inicjatywy „Zranieni w Kościele”. W sumie telefon działał przez 189 godzin, a dodatkowo telefon asystentki osób pokrzywdzonych – 208 godzin.
Minął właśnie trzeci rok działalności Inicjatywy „Zranieni w Kościele”, ogólnopolskiego telefonu zaufania i katolickiego środowiska wsparcia dla osób dotkniętych przemocą, przede wszystkim seksualną, w Kościele.
Co tydzień, w każdy wtorek od godziny 19 do 22, przy telefonie wsparcia 800 280 900 dyżurują psychoterapeuci, wysłuchując osób skrzywdzonych oraz udzielając im informacji o możliwości otrzymania pomocy prawnej, psychologicznej czy duchowej, a także kierując je do odpowiednich i zaufanych specjalistów. Dodatkowo funkcjonuje numer asystencki – przeznaczony dla osób, które po rozmowie telefonicznej z terapeutami podejmują bliższy kontakt z Inicjatywą, szukając konkretnej formy wsparcia.
Od marca 2021 r. do końca lutego 2022 r. odbyły się 63 dyżury (w tym 12 w ramach interwencji kryzysowej po ogłoszeniu raportu komisji dominikańskiej), podczas których terapeutki i terapeuci współpracujący z Inicjatywą odebrali 147 telefonów (110 razy dzwoniły kobiety, 37 razy – mężczyźni). Trzynaście spraw zostało przekazanych do prawników. W sumie telefon działał przez 189 godzin, a dodatkowo telefon asystentki osób pokrzywdzonych – 208 godzin.
– Coraz częściej dzwonią do nas osoby, które wcześniej zgłaszały już sprawę przemocy, jakiej doświadczyły, do władz kościelnych, ale potrzebują wsparcia na dalszych etapach jej procedowania. Skarżą się na przedłużające się postępowanie i brak informacji na jego temat – mówi Katarzyna Sroczyńska, rzeczniczka Inicjatywy „Zranieni w Kościele”. – Szczególnie poruszające są telefony od sióstr zakonnych i byłych zakonnic, które doświadczyły przemocy seksualnej. Te kobiety opowiadają także o doświadczeniu przemocy psychicznej i ekonomicznej w zakonach.
Inicjatywa „Zranieni w Kościele” to istniejący od marca 2019 r. telefon zaufania i katolickie środowisko wsparcia dla osób dotkniętych przemocą ̨seksualną w Kościele. Została uruchomiona w marcu 2019 r. przez świeckich katolików z warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej, Laboratorium „Więzi” i Fundacji Pomocy Psychologicznej Pracownia Dialogu. Tworzą ją świeccy zatroskani o bliźnich skrzywdzonych przez ludzi Kościoła oraz w poczuciu odpowiedzialności za całą wspólnotę wiary.
Przeczytaj też: Cztery poziomy zgorszenia. Teologiczne konsekwencje wykorzystywania seksualnego osób małoletnich
W dobie wojny problem przestał istnieć. Podobnie jak pedofilia klerykalna.
Putin dobrodziejem części polskiego Kościoła…..
Jak widać, nie przestał istnieć.
Zob. także tutaj (informacja z przedwczoraj): https://www.ekai.pl/osoby-pokrzywdzone-pomagaja-w-oczyszczeniu-kosciola/
Bardzo dobrze, że są instytucje i ludzie którzy po prostu robią swoje. Ale z przestrzeni publicznej zniknął. Nawet Terlikowski bez reszty oddał się sprawie Ukrainy. A to właśnie tacy jak on utrzymują podobne kwestie w dyskursie publicznym.
Obawiam się jednak, że impet wyjaśniania, karania winnych, zapobiegania na przyszłość osłabnie skoro pojawił się w ogóle de facto tylko pod wpływem publicznego nacisku.
Panie Zbyszku, to nie do konca jest prawda! Pan Jakub Pankowiak od ponad dwóch lat prosi o mozliwość wystapienia przed całym polskim episkopatem i do dzis dnia tego zaproszenia nie dostał… Pan Robert Fidura zrezygnował z zasiadania w radzie Fundacji Sw. Józefa jako protest wobec tego co sie działo i dzieje odnosnie ofiar ks…. Dymera, a wyrok wobec ks….. Dymera nadal jest utajniony! I tak wyglada jawność Watykanu wobec ofiar wykorzystania przez duchownych w Polsce. I jeszcze jedno, zwłoki ks….. Jankowskiego nadal są wewnątrz Domu Bożego! Abp. Wojda nie reaguje!
Z tym się oczywiście zgadzam. Ale ja odpowiadałem na uwagę pana Marka2.
No tak ale odppwiadal Pan i podał link iz osoby wykorzystane pomagaja w oczyszczeniu Kosciola! To tylko frazes chetnie mówiony przez ks. Studnickiego ale w praktyce jest zupelnie inaczej, jest wręcz odwrotnie. Nam głosu sie nie daje.