Wzywamy do deeskalacji ze względu na ludzi, którzy nie pragną niczego więcej niż rozpocząć rok 2022 w zdrowiu i pokoju – pisze ks. Thomas Schwartz.
Z okazji obchodzonego 1 stycznia Światowego Dnia Pokoju dyrektor generalny katolickiej organizacji charytatywnej wspierającej działania w Europie Wschodniej Renovabis ks. prof. Thomas Schwartz zaapelował do europejskich polityków, aby „zarówno w konflikcie na Ukrainie, jak i w Bośni i Hercegowinie, uczynili wszystko, co będzie wsparciem dla pokoju wewnętrznego i na zewnętrznych granicach tych państw, a przede wszystkim zapobiegnie cierpieniom ludności”.
„Wzywamy do deeskalacji ze względu na ludzi, którzy nie pragną więcej, niż tego, aby rozpocząć Nowy Rok 2022 w zdrowiu, bez koronawirusa oraz w pokoju w obliczu eskalacji groźnych scenariuszy. Aby ci ludzie – kobiety, mężczyźni, dzieci i ludzie sędziwi – spośród nich wielu wspieranych przez Renovabis, mogli lepiej przeżyć wejście w kolejny, 2023 rok niż obecny i żeby mogli mieć lepsze perspektywy na przyszłość” – zaznaczył szef instytucji.
Pokłada on nadzieje w owocnym dialogu dyplomatycznym. „Rozmowom, które rozpoczną się 10 stycznia, życzę konstruktywnego przebiegu i sukcesu” – napisał, przywołał też słowa św. Jana Pawła II, że „wojna jest przygodą bez powrotu!”.
Renovabis, „akcja solidarności niemieckich katolików z ludźmi w Europie Środkowej i Wschodniej”, to najmłodsze katolickie dzieło pomocy w Niemczech. Powołał je do życia w 1993 roku tamtejszy episkopat z inicjatywy Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich. Swoją nazwę wywodzi od słów Psalmu 104: „Emitte spiritum tuum… et renovabis faciem terrae” (Ześlij swego Ducha… i odnowisz oblicze ziemi – Ps 104, 30).
Od początku Renovabis wspiera swoich partnerów w Europie Wschodniej i Środkowej w ich zaangażowaniu na rzecz współmieszkańców. W 29 byłych krajach bloku komunistycznego – w tym również w Polsce – organizacja wsparła finansowo około 25 100 projektów na łączną kwotę ponad 810 milionów euro. Tylko na Ukrainie udzielono pomocy materialnej dla 3800 projektów na ogólną sumę 121 mln euro.
Pod koniec ubiegłego roku grant z Renovabis otrzymało Towarzystwo „Więź” – na rozwój portalu Więź.pl, zarówno publicystyki, jak i treści audio i wideo.
Pieniądze pochodzą głównie z ofiar niemieckich katolików, a także ze środków rządu federalnego. Połowa pomocy jest przeznaczana na odnowę życia kościelnego, tj. na kształcenie księży i świeckich do pracy w parafiach, na budowę kościołów i domów parafialnych oraz na pracę socjalną i wychowawczą zakonów. Druga połowa projektów ma wspierać działalność społeczną, m.in. kuchnie dla ubogich, pomoc bezdomnym, Caritas, a także dofinansowanie domów dziecka, starców i opiekę nad niepełnosprawnymi.
Renovabis wspiera też dialog i rozwijanie partnerstwa między parafiami i grupami kościelnymi. Obecnie głównym przedmiotem prac tego dzieła jest zaopatrzenie uchodźców z tzw. drogi bałkańskiej i poprawa sytuacji młodych ludzi w Europie Wschodniej.
Oprócz działalności pomocowej od 1997 Renovabis co roku organizuje kongresy międzynarodowe. Służą one wymianie informacji i dyskusji nad ważnymi zjawiskami w Kościele i społeczeństwach Europy Środkowej i Wschodniej oraz poruszają tematykę mającą znaczenie dla całego kontynentu.
Siedziba organizacji znajduje się we Fryzyndze w Bawarii.
Przeczytaj też: Przerażona Europa
KAI, DJ
Cieszę się, że Więź będzie się rozwijać. Jestem wdzięczny Niemcom, że ją będą wspierać. Nie dlatego, bym z dużą częścią linii redakcyjnej się zgadzał, co z uwagi na wysokie standardy debaty zapewniane przez Więź, jakie można znaleźć już w niewielu miejscach. To jest wartość sama w sobie warta promocji.
No, ale co do braku zgody na pewne poglądy zwrócę uwagę, iż rozmowy USA-Rosja ws. Ukrainy to nowe Monachium. Wzywanie do pokoju na każdych warunkach to wydanie Ukraińców na łup Putinowi. On zapewni pokój. Na swoich warunkach. Jak w Polsce wpuszczanie imigrantów na każdych warunkach.