Alfred Wierzbicki w swojej poezji i twórczości filozoficznej wciela się w rolę przyjaciela, który towarzyszy człowiekowi w podróży życia, pomagając mu rozeznać drogi prawdy – mówił w laudacji prof. Rocco Buttiglione.
Laureatem XVI edycji Nagrody „Pontifici – Budowniczemu Mostów”, przyznawanej przez warszawski Klub Inteligencji Katolickiej „za zasługi w szerzeniu wartości dobra wspólnego, dialogu i poświęcenia na rzecz bliźnich”, został ks. prof. Alfred M. Wierzbicki, kapłan archidiecezji lubelskiej, doktor habilitowany nauk humanistycznych, teolog i etyk, poeta, profesor nadzwyczajny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni kierownik Katedry Etyki KUL, autor książek naukowych i eseistycznych, bliski współpracownik abp. Józefa Życińskiego.
Laudację na cześć Laureata wygłosił prof. Rocco Buttiglione, włoski polityk, filozof i wykładowca akademicki na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim.
– Alfred Wierzbicki budował poprzez całą swoją działalność filozoficzną i literacką pomost między obiektywną prawdą metafizyki, a subiektywną prawdą historii i istnienia każdego człowieka. To wątek głęboko zakorzeniony w świadomości polskich intelektualistów, którzy poświęcili życie warszawskiemu i krakowskiemu Klubowi. Prawda, która zbawia, jest tą, która staje się formą sumienia człowieka. Ta ścieżka nie może być zdefiniowana a priori: życie nie jest mechanicznym zastosowaniem kodeksu moralnego określonego a priori. Życie każdego człowieka to labirynt pełen niespodzianek – mówił prof. Buttiglione.
– Przytoczę tutaj dwa słowa, które ceni Papież Franciszek: pierwszym z nich jest rozeznanie, a drugim towarzyszenie. Alfred Wierzbicki zarówno w poezji, jak i w twórczości filozoficznej, wciela się w rolę przyjaciela, który towarzyszy człowiekowi w podróży życia, pomagając rozeznać drogi prawdy – dodał.
Zdaniem włoskiego filozofa ks. Wierzbicki „buduje most między papiestwem Jana Pawła II a papieżem Franciszkiem, przechodząc także przez wielkie świadectwo Benedykta XVI, między Kościołem, który wygrał śmiertelne starcie z komunizmem, a Kościołem, który dziś staje w obliczu triumfującego kapitalizmu”.
– Wierzbicki jest głęboko zakorzeniony w wielkiej Tradycji Kościoła i właśnie dlatego potrafi odróżnić to, co istotne, od tego, co przypadkowe, wielką tradycję prawdy, którą Bóg powierzył ludziom, od małych tradycji, które w epoce historycznej mogły pomóc wcielić prawdę w konkretnym kontekście społecznym, ale w innym utraciły swoją zdolność komunikacyjną, a nawet mogą stać się przyczyną nieporozumień i błędów – zaznaczył prof. Buttiglione.
Kapitułę Nagrody stanowią Członkowie Honorowi KIK: Halina Bortnowska, Izabela i Paweł Broszkowscy, Krzysztof Byrski, Kazimierz Czapliński, Dorota Cywińska, Stefan Frankiewicz, Andrzej Friszke, ks. Andrzej Gałka, Cezary Gawryś, Marian Jaroszewski, Zofia Kozłowska, Stanisław Latek, Anna i Krzysztof Łoskotowie, Jacek Moskwa, Zbigniew Nosowski, Anna Radziwiłłowa, Paweł Rościszewski, Henryk Rutkowski, Krystyna Sieroszewska, Jan Turnau, Zofia i Andrzej Wielowieyscy, Stefan Wilkanowicz, Krzysztof Ziołkowski.
Dotychczas nagrodę otrzymali: prof. Andrzej Zoll (2006), abp Henryk Muszyński (2007), Krzysztof Czyżewski (2008), prof. Krzysztof Zanussi (2009), Danuta Baszkowska (2010), + s. Rafaela FSK – Urszula Nałęcz + (2011), bp. Zdzisław Tranda (2012), dr Helena Pyz (2013), + ks. dr Jan Kaczkowski + (2014), o. Ludwik Wiśniewski OP (2015), ks. prof. Tomáš Halik (2016), abp Wojciech Polak (2017), prof. Adam Strzembosz (2018), Aleksandra Dulkiewicz (2019) oraz Adam Bodnar (2020).
Nagroda ma postać statuetki, która przedstawia dwie twarze, odrębne, ale stanowiące całość, jak poszczególne kartki stanowią jedną książkę. Na odwrocie widnieje motto nagrody, którym jest cytat z Genesis, zapisany w czterech językach (hebrajski, greka, łacina i polski): „Nie wiem. Czy ja jestem opiekunem mojego brata?”. Autorką projektu statuetki jest prof. Magdalena Szmidt-Góra.
KIK
Przeczytaj też: Ani heretyk, ani apostata, ani schizmatyk. Ks. Alfred Wierzbicki a doktryna kościelna
Nie kwestionując werdyktu kapituły zauważę, że dziś większe przepaści są między KIKiem a Kościołem „głównego nurtu”, niż między KIKiem a opcją dla której reprezentatywna jest Gazeta Wyborcza. Takie mosty budować łatwo, tamte trudniej. Może by więc kapituła pomyślała, by za rok nagrodzić budowniczych mostu prowadzącego na przeciwny brzeg niż ten, w którego stronę buduje ks.profesor. I tak może by wyspa, którą jest KIK połączyła dwa ostatnie brzegi? A nie co rok na jedno kopyto.
Sukcesy KUL- u, to nagrody ks. prof. Alfreda Wierzbickiego, przeciwko któremu prowadzi KUL postępowanie wyjaśniające, czy dyscyplinujące. Reszta, jak to Reszta.