Młodzież Wszechpolska wysypała gruz przed ambasadą Izraela i umieściła tabliczkę „Oto wasze mienie!”. Przewodnicząca zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP Klara Kołodziejska-Połtyn i naczelny rabin Polski Michael Schudrich oczekują od władz Polski „jednoznacznego potępienia haniebnego czynu”.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę. Młodzież Wszechpolska poinformowała o nim w mediach społecznościowych.
Organizacja opublikowała na Facebooku zdjęcie sprzed ambasady wraz z komentarzem: „Żeby była jasność: nie należy im się nic, nawet cegiełka. Ale postanowiliśmy wyjść naprzeciw i dać całość roszczeń, o które mogliby zabiegać, wysypując tonę gruzu pod ambasadą Izraela. Troszkę przekroczyliśmy wartość tego, co zostało po wojnie, ale to nic – reszty nie trzeba”.
Podobnie na Twitterze: „Żeby była jasność: środowiskom żydowskim nie należy się nawet cegiełka. Ale niech będzie, niech znają łaskę pana, postanowiliśmy wyrzucić pod ambasadą Izraela całą tonę gruzu, w końcu z naszego kraju po wojnie został praktycznie jedynie gruz”.
W piątek oświadczenie wydali przewodnicząca zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP Klara Kołodziejska-Połtyn i naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Publikujemy je w całości:
„Doszło do haniebnego zdarzenia pod ambasadą Izraela w Warszawie. Działacze Młodzieży Wszechpolskiej wysypali tam gruz, który według ich słów stanowi całe mienie, zamordowanych przez Niemców podczas drugiej wojny światowej, polskich Żydów.
Zwrot mienia im się należy. Ci Żydzi tu się urodzili, tu żyli, tu włożyli wkład w rozwój kraju i jego obronę, i tu zostali zabici.
My, ich potomkowie, z dumą czcimy ich pamięć. Nie pozwolimy jej wymazać z tysiącletniej historii kraju ani nie pozwolimy wymazać ich praw.
Oczekujemy od władz Polski jednoznacznego potępienia haniebnego czynu Młodzieży Wszechpolskiej.
Zło, by zwyciężyć, potrzebuje jedynie, by dobrzy ludzie nie robili nic”.
KAI, JH
Przeczytaj także: Krótka historia Żydów w Polsce
Młodzieży Wszechpolskiej chodziło o mienie bezspadkowe, o które zabiega Izrael i USA, a nie o mienie spadkowe. Odmienny pogląd niż prezentują w tej kwestii te państwa nie jest sam w sobie haniebny. Happenningowy sposób jego wyrażenia jest agresywny i upraszcza przekaz, przed czym jednak strona żydowska też nie stroni, ale nie jest haniebny, jak np. wieszanie kukieł polityków. Powyższe oświadczenie może być dlatego odebrane jako próba zakazywania przeciwnych poglądów. Jeszcze gdyby znalazł się w nim akcent na jaki pozwolił sobie prof.Śpiewak, że rząd Izraela przesadził, łatwiej byłoby je uznać za dociekające wyważonej prawdy, a nie korzyści.