Zima 2024, nr 4

Zamów

„Domagamy się natychmiastowego zaprzestania użycia siły”. Oświadczenie Polskiego PEN Clubu

Policja na protestach 18 listopada 2020 r. w Warszawie. Fot. Magdalena Biejat

Dalsza eskalacja przemocy na rozkaz władzy może doprowadzić do tragedii – czytamy w oświadczeniu Polskiego PEN Clubu.

Trwają protesty po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 22 października w sprawie aborcji. W środę demonstracja została brutalnie spacyfikowana przez policję, funkcjonariusze używali gazu łzawiącego i pałek teleskopowych. Poturbowanych zostało kilkanaście protestujących, w tym posłowie, ponad 20 osób zostało zatrzymanych.

Zdaniem Sylwestra Marczaka, rzecznika Komendy Stołecznej Policji, w działaniach służb nie było „żadnych nieprawidłowości”, zaś „policjanci mają prawo używać środków przymusu wobec osób, które nie szanują prawa”.

20 listopada swoje oświadczenie wydał Polski PEN CLUB. Publikujemy je w całości:  

Wesprzyj Więź

Domagamy się natychmiastowego zaprzestania użycia siły wobec uczestników pokojowych demonstracji, które odbywają się w całym kraju. Zgodnie z obowiązującym prawem, zgodnie z Konstytucją RP obywatele mogą manifestować swoje poglądy i uczestniczyć w zgromadzeniach nawet w warunkach epidemii.  Ustawowym obowiązkiem policji jest zapewnienie bezpieczeństwa i ochrona  demonstrujących.

Domagamy się pociągnięcia do odpowiedzialności tych funkcjonariuszy, którzy dopuścili się bezprawnego pod każdym względem użycia siły wobec demonstrujących i zatrzymanych, oraz ukarania ich zwierzchników.  Niedopuszczalne jest wykorzystanie policji państwowej oraz innych organizacji zbrojnych jako narzędzia partyjnej polityki. Niedopuszczalne jest użycie przeciw bezbronnym demonstrantom zamaskowanych prowokatorów z formacji policyjnych i z bojówek paramilitarnych. Wzywanie do ich użycia w imię obrony rzekomo zagrożonych wartości narodowych czy religijnych – to nawoływanie do zbrodni.

Dalsza eskalacja przemocy na rozkaz lub wezwanie władzy może doprowadzić do tragedii, aż za dobrze pamiętnych z historii PRL. Łatwo dziś mogą się one powtórzyć.

Podziel się

Wiadomość

Taki apel mogły wystosowac osoby, które nie oglądały filmów z ostatnich demonstracji, rzekomo pokojowych. Na filmie (poral Onet) widać w 50% męszczyzn, osiłków bardzie przypominających kibiców zadymiarzy. młody człowiek w masce w tęczę, jak siebie określił z “Homostraży” opowiada, jak policja próbowala wyciągnąć z tłumu demonstranta, więc w musieliśmy użyć gazu przeciwko policji. Taki to jest pokojowy protest. Po drugie jest okres pandemi Covid 19 i szczególne przepisy tego okresu. Tu nie ma miejsca na relatywizację. Prawo musi być stosowane w równy sposób dla wszystkich. Mogę tylko podsumować – oj naiwni ci pisarze. I jeszcze jedno. Czy podobne stanowisko zajęli wobec ulicznych protestów – często również brutalnych ze strony demonstrantów, w Niemczech, Włoszech, Hiszpanii czy Francji. Może zaapelują do islamistów we Francji by nie ścinali głów współobywatelom. Świat stoi otworem. Proszę oglądać telewizje innych krajów.

Gratulacje! Stawianie kobiet walczących o podstawowe prawo wolności w podejmowaniu życiowych decyzji z fanatycznymi islamistami! Tylko męski szowinistą mógł to napisać. Po Szkoda, że fanatyczna Kaja Godek nie ma pomysłu na prawną regulację marnowania spermy w bezproduktywnym uprawianiu seksu coraz częściej wspomaganego środkami farmakologicznymi. Wtedy mężczyźni dali by nam kobietom przykład pokojowych demonstracji.