Jesień 2024, nr 3

Zamów

Otwarto nowy korytarz humanitarny z Lesbos do Włoch

Wychłodzony chłopiec tuż po przybyciu na Lesbos. Fot. Charles-André Habib / Flickr

Wspólnota Sant’Egidio oraz państwo włoskie podpisały wczoraj we włoskim MSZ porozumienie o przyjęciu 300 uchodźców przebywających w Grecji.

W protokole porozumienia jego sygnatariusze stwierdzają, że umożliwi ono legalny oraz bezpieczny przyjazd osób „ubiegających się o międzynarodową ochronę, ze szczególną troską o osoby najsłabsze, którym pilnie potrzebny jest proces włączenia i społecznej, kulturowej i językowej stabilizacji”. Projekt, który ma trwać 18 miesięcy, będzie traktował priorytetowo transfer do Włoch rodzin i niepełnoletnich pozostających bez opieki.

Sygnatariusze porozumienia wyrazili satysfakcję z faktu, iż jest ono pierwszą włoską odpowiedzią na apel Unii Europejskiej o relokację uchodźców przebywających na Lesbos i w całej Grecji po pożarze w obozie Moria.

Korytarze humanitarne ukazują oblicze Włoch, które wraz z innymi krajami europejskimi spoglądają w przyszłość, reagując na kryzysy humanitarne z poczuciem człowieczeństwa i możliwych ścieżek integracji – komentuje przewodniczący Wspólnoty Sant’Egidio Marco Impagliazzo.

– To Włochy składające się z obywateli, którzy nie godzą się na cierpienie osób uciekających przed poważnymi kryzysami humanitarnymi, ale chcą udzielić odpowiedzi opartej na przyjęciu i legalności. Nasz kraj już od jakiegoś czasu wierzy w ten model gościnności, który ściśle wiąże się ze społeczeństwem obywatelskim. Dla osób ubiegających się o azyl, które żyją w dramatycznych warunkach na wyspie Lesbos, pojawia się nadzieja na nowe życie we Włoszech i na naszym kontynencie – dodaje.

Wesprzyj Więź

Dwa dni temu bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, przyznał, że korytarzy humanitarnych nie ma w Polsce ze względów politycznych. – Czekamy ciągle na zielone światło. Mam nadzieję, że będziemy mogli przyjąć przynajmniej dzieci – mówił.

Wspólnota Sant’Egidio powstała w 1968 roku w Rzymie z inicjatywy Andrei Riccardiego i małej grupki licealistów. Dziś obecna jest w 73 krajach na wszystkich kontynentach. Należy do niej ponad 60 tysięcy osób. Wspólnota – gdziekolwiek jest – żyje tym samym duchem, opartym na modlitwie i czytaniu Słowa Bożego, przyjaźni z ubogimi i pracy na rzecz pokoju. Na całym świecie zaangażowana jest na rzecz osób w różny sposób ubogich: bezdomnych, samotnych osób starszych, dzieci ulicy w Afryce i Ameryce Łacińskiej, młodych wzrastających w Szkołach Pokoju, więźniów, migrantów i uchodźców. Prowadzi m.in. projekt korytarzy humanitarnych, pozwalający na bezpieczne przybycie do Włoch i sprawną integrację uchodźców. Wspólnota w Polsce działa w Warszawie, Poznaniu i Chojnie, a zaprzyjaźnione grupy inspirujące się jej duchowością także w innych miastach.

KAI, DJ

Podziel się

Wiadomość