Sprawę prawidłowości prowadzonych procedur bada Kongregacja Biskupów – informuje ks. Stanisław Plichta, kanclerz łowickiej kurii.
Przypomnijmy. 27 sierpnia dziennikarze OKO.press, Sebastian Klauziński i Daniel Flis, opisali sprawę ks. Piotra S. Duchowny miał przez lata molestować ministrantów, robił to na plebanii i podczas wakacyjnych wyjazdów.
Jak czytamy w tekście, pierwsze zarzuty wobec duchownego pojawiły się w połowie lat dziewięćdziesiątych. Przełożeni księdza w diecezji łowickiej – najpierw od 1992 r. bp Alojzy Orszulik, a potem, od 2004 r., bp Andrzej Dziuba – wiedzieli o zarzutach wobec podwładnego, a mimo to długo nie wszczynali postępowania kanonicznego, a jedynie przenosili go z parafii do parafii. W 2018 roku Watykan odebrał bp. Dziubie prowadzenie sprawy.
28 sierpnia łowicka kuria zamieściła na swojej stronie komunikat, z którego wynika, że sprawa księdza Piotra S. „została przekazana zgodnie z kompetencją do Kongregacji Nauki Wiary”.
„Sprawę prawidłowości prowadzonych procedur zgodnie z zasadami dokumentu «Vos estis lux mundi», po zakończonym dochodzeniu wstępnym, bada Kongregacja Biskupów” – informuje ks. Stanisław Plichta, kanclerz kurii.
KAI, DJ