Zima 2024, nr 4

Zamów

Zniesienie tajemnicy papieskiej to decyzja epokowa

Abp Charles Scicluna 14 czerwca 2019 roku w Polsce. Fot. episkopat.pl

Dotychczas ofiara nie miała szansy, by poznać wyrok, jaki zapadł po złożeniu skargi. Utrudnione były też inne przekazy informacji – mówi abp Charles Scicluna, sekretarz pomocniczy Kongregacji Nauki Wiary.

Andrea Tornielli (Vatican News): Jakie znaczenie ma decyzja papieża Franciszka o zniesieniu tajemnicy papieskiej w przypadkach przemocy seksualnej w związku z wykorzystywaniem małoletnich?

Abp Charles Scicluna: Pamiętam, że podczas spotkania biskupów, których papież wezwał w lutym 2019 r. do Watykanu, cały dzień poświęcono tematowi transparencji w przypadkach przestępstw seksualnych. Następnie w maju 2019 r. wyszło motu proprio „Vos estis lux mundi”, w którym Franciszek zaczął również wdrażać decyzje podjęte w lutym. To także bardzo ważny element, ponieważ pamiętam, że w dyskusji podczas sympozjum lutowego wiele razy mówiono o tajemnicy papieskiej niemal jako o przeszkodzie dla odpowiedniej informacji, jaka należy się ofierze i wspólnocie. Moim zdaniem decyzja ta ma epokowe znaczenie w odniesieniu do instytucji prawnej tajemnicy papieskiej i przychodzi we właściwej chwili.

Co ta decyzja konkretnie zmienia?

– Dostrzeżmy na przykład przeszkody, które istniały dotychczas: ofiara nie miała szansy, by poznać wyrok, jaki zapadł po złożeniu skargi, ponieważ istniała tajemnica papieska. Utrudnione były także inne przekazy, ponieważ tajemnica papieska jest umieszczona na najwyższym poziomie zastrzeżenia w systemie poufności w prawie kanonicznym. Teraz łatwiej jest także chronić wspólnotę i poinformować o rozstrzygnięciu zawartym w wyroku.

Czy zniesienie tajemnicy papieskiej oznacza, że dokumenty będą miały charakteru publiczny?

Wesprzyj Więź

– Nie są one dostępne publicznie, ale na przykład ułatwiona jest możliwość bardziej konkretnej współpracy z państwem, w tym sensie, że diecezja posiadająca dokumentację nie jest już związana tajemnicą papieską i może podjąć decyzję – tak jak powinna – o dobrej współpracy, przesyłając kopię dokumentacji również organom cywilnym.

Ten sam reskrypt, to nowe prawo, mówi także o potrzebie ochrony prywatności osoby, dobrej opinii osób, których sprawa dotyczy, a także ich godności. W dziedzinie karnej zawsze konieczny jest pewien stopień poufności, co nadal jest zapewnione. Nie oznacza to zatem, że dokumentacja zostanie upubliczniona, ale zostaje ułatwiona współpraca z państwem oraz innymi instytucjami posiadającymi prawo dostępu do tej dokumentacji.

KAI

Podziel się

Wiadomość