Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Francuscy biskupi publikują raport o przestępstwach seksualnych duchownych

Strefa kibica w Lyonie podczas meczu Francja - Niemcy na Euro 2016 7 lipca. Fot. Damien / Flickr

Według dokumentu w latach 2016-2018 zgłosiło się 211 ofiar.

Konferencja Episkopatu Francji opublikowała we wtorek wieczorem raport o wykorzystywaniu seksualnym nieletnich przez księży. Na 211 przypadków ponad połowa wydarzyła się przed rokiem 2000, a 31 po nim – poinformował w środę francuski dziennik katolicki „La Croix”. Siedemdziesiąt pięć przypadków biskupi zgłosili do prokuratury. 11 podejrzanych sprawców już zmarło. Śledztwa toczą się obecnie wobec 10 duchownych.

Większość ofiar ujawniła się w 2016 r., co wywołało szeroką debatę społeczną. Od tego czasu episkopat francuski powołał do życia niezależną „komisję przeciw nadużyciom” i stworzył stronę internetową, na której ofiary i krewni mogą zgłaszać przypadki i kontaktować się w diecezjach z osobami odpowiedzialnymi sprawy przestępstw seksualnych.

Według raportu w diecezjach utworzono 71 ośrodków, których mogą się zgłaszać ofiary. W diecezjach i seminariach duchownych przeszkolono księży oraz świeckich gotowych do zajmowania się sprawami nadużyć. Według komisji episkopatu zajmującej się tymi sprawami od 2016 r. szkolenie odbyło od siedmiu do ośmiu tys. osób. – To jednak dopiero początek – powiedział Luc Crepy, biskup Le Puy, przewodniczący komisji ds. walki z pedofilią.

Wesprzyj Więź

– Przed nami jeszcze długa droga – zaznaczył bp Crepy. Od najbliższej soboty do czwartku przyszłego tygodnia w Lourdes odbędzie się zgromadzenie plenarne Konferencji Episkopatu Francji. Zaproszono na nie ofiary przestępstw. Biskupi chcą także przedyskutować, czy należy utworzyć interdyscyplinarną komisję do spraw kompleksowego badania nadużyć. Nie podjęto jednak inicjatywy różnych francuskich polityków utworzenia parlamentarnego śledztwa w Kościele.

We wtorek zaczęła się pierwsza sprawa karna przeciwko emerytowanemu biskupowi Orleanu, Andre Fortowi, za tuszowanie domniemanych przestępstw seksualnych popełnionych przez księdza jego diecezji. Biskupowi grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności. Hierarcha nie stawił się jednak na pierwszą rozprawę z powodów zdrowotnych.

KAI, DJ

Podziel się

Wiadomość