Promocja

Jesień 2024, nr 3

Zamów

Bp Markowski: Atak na synagogę w Gdańsku wywołuje nasze głębokie wzburzenie i sprzeciw

Rabin Michael Schudrich i biskup Rafał Markowski 15 grudnia 2017 r. na konferencji poprzedzającej 21. Dzień Judaizmu. Fot. BP KEP

Oczekujemy, że to zdarzenie zostanie potraktowane z całą powagą przez organy ścigania. Nie godzimy się na nienawiść prowadzącą do aktów przemocy wobec jakiejkolwiek wspólnoty religijnej czy etnicznej, żyjącej w naszej ojczyźnie – pisze w swoim oświadczeniu bp. Rafał Markowski, przewodniczącego Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem.

Wczoraj wieczorem nieznany sprawca wybił kamieniem szybę w Nowej Synagodze w Gdańsku Wrzeszczu. W przedsionku, do którego wpadł kamień, siedziały kobiety oczekujące na Neilę – końcową modlitwę Jom Kipur, w pobliżu przebywały dzieci.

Dziś bp Rafał Markowski, przewodniczącego Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, wydał oświadczenie. „Atak na synagogę w Gdańsku wywołuje nasze głębokie wzburzenie i sprzeciw. Napad ten przywołuje najgorsze skojarzenia z antysemityzmem znanym z najbardziej mrocznych okresów naszej najnowszej historii” – czytamy w nim.

Wesprzyj Więź

„Szczególnie ubolewamy, że wspólnota żydowska doświadczyła go w dniu swojego wielkiego święta Jom Kipur. Stając w smutku solidarnie z naszymi starszymi braćmi w wierze, oczekujemy, że to zdarzenie zostanie potraktowane z całą powagą przez organy ścigania. Nie godzimy się na nienawiść prowadzącą do aktów przemocy wobec jakiejkolwiek wspólnoty religijnej czy etnicznej, żyjącej w naszej ojczyźnie” – pisze bp Markowski.

Wczoraj na miejscu ataku zjawiła się policja i prokurator. Śledztwo oraz identyfikacja sprawcy są w toku.

DJ

Podziel się

Wiadomość

Popieram. Ale spieszę obrońcom dialogu polsko-żydowskiego z taką oto radą. Obrona ta byłaby daleko bardziej skuteczna, gdyby osoby nie zorientowane w szczegółach usłyszały co jakiś czas opinię obrońców o takich wypowiedziach, jak ta http://krytykapolityczna.pl/kultura/zyd-stosowany-polska-esej-bozeny-keff/. O tym, że druga strona także żywi się nieprawdziwymi stereotypami o Polakach i uprzedzeniami. Obrońcy byliby wtedy bardziej słuchani w piętnowaniu takich ekscesów.