Po uważnym zapoznaniu się z dokumentami „misji specjalnej”, potwierdzam, że zebrane w nich świadectwa mówią bez osłonek, bez naginania ani koloryzowania faktów o wielu ukrzyżowanych żywotach i przyznaję, że budzi to we mnie ból i wstyd – napisał Franciszek w liście do chilijskich biskupów.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało wczoraj list papieża Franciszka do biskupów chilijskich, zgromadzonych na 115. posiedzeniu plenarnym Episkopatu Chile.
Chodzi o sprawę ks. Fernando Karadimy, wpływowego chilijskiego duchownego, oskarżanego o molestowanie seksualne nieletnich. Zanim doszło do procesu, w wyniku którego Watykan uznał go za winnego, przez wiele lat sprawę tuszowano. Karadima był wychowawcą wielu księży i biskupów, w tym obecnego ordynariusza diecezji Osorno. Bp Juan Barros – mianowany w roku 2015 przez Franciszka – został oskarżany o ukrywanie molestowania. Ofiary zarzucają mu, że był naocznym świadkiem pedofilii.
Papież początkowo był przekonany o niewinności wspomnianego biskupa. Po pielgrzymce do Chile otrzymał jednak nowe informacje i wysłał tam abp. Charlesa Scilunę, wieloletniego promotora sprawiedliwości w Kongregacji Nauki Wiary, aby zbadał sprawę.
Papiescy wysłannicy (oprócz abp. Scicluny był nim jeszcze ks. Jordi Bertomeu Farnós) wysłuchali świadectw 64 osób, po czym przedstawili Franciszkowi raport. – Teraz, po uważnym zapoznaniu się z dokumentami „misji specjalnej”, potwierdzam, że wszystkie zebrane w nich świadectwa mówią bez osłonek, bez naginania ani koloryzowania faktów o wielu ukrzyżowanych żywotach i przyznaję, że budzi to we mnie ból i wstyd – napisał w liście papież.
– Jeśli o mnie chodzi, uznaję i proszę Was, abyście przekazali to wiernie, że popełniłem poważne błędy w ocenie i postrzeganiu sytuacji, głównie z powodu braku dogłębnej i należytej informacji. Przepraszam wszystkich, których obraziłem i mam nadzieję, że będę mógł to zrobić osobiście w najbliższych tygodniach podczas spotkań, które będę odbywał z przedstawicielami osób pokrzywdzonych – zaznaczył.
Grupa ofiar opublikowała wczoraj oświadczenie, w którym potwierdziła fakt otrzymania zaproszenia z Watykanu i podała, że rozważa możliwość uczestnictwa w spotkaniach.
Franciszek w liście prosił biskupów o współpracę i pomoc w rozeznaniu środków, które należy zastosować w celu „przywrócenia sprawiedliwości”. Zapowiedział także wezwanie ich na spotkanie do Rzymu, aby omówić wnioski.
Źródło: wiara.pl, KAI