– Serce boli na myśl o tym, że cokolwiek z pracy na rzecz dialogu polsko-żydowskiego miałoby zostać zaprzepaszczone – mówił dziś prezydent Andrzej Duda na spotkaniu ze społecznością żydowską w Krakowie.
Prezydent Andrzej Duda – wraz z żoną Agatą Kornhauser-Dudą – odwiedził dziś Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie (Jewish Community Centre of Krakow), a także działające przy nim żydowski żłobek i przedszkole. W spotkaniu uczestniczyli m.in. naczelny rabin Polski Michael Schudrich, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie Tadeusz Jakubowicz oraz dyrektor JCC Jonathan Ornstein.
Odwołując się do nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej Andrzej Duda przyznał, że „ostatnio pojawił się poważny zgrzyt w relacjach polsko-żydowskich”. – Nie chcę mówić, że jest to kryzys, jakaś katastrofa. Zapewniam, że jako prezydent staram się czynić wszystko, żeby ten zgrzyt został zażegnany – powiedział. – Serce boli na myśl o tym, że cokolwiek z pracy na rzecz dialogu polsko-żydowskiego miałoby zostać zaprzepaszczone – dodał prezydent.
– Nikt w Polsce nie wie, ile tak naprawdę nosi w sobie krwi żydowskiej. Polacy i Żydzi mają tysiąc lat wspólnej historii. Wielu Żydów ma zasługi dla Polski, uczestniczyli w budowie niepodległości. To zostało przerwane tragedią Holokaustu, II wojny światowej, okupacji nazistowskich Niemiec w Polsce, obozami zagłady – powiedział prezydent.
– Pojawiły się dramatyczne interpretacje ustawy, że będą mogły być karane osoby, które ocalały i które swoje świadectwo do końca życia na pewno będą nosiły w sercu. Nic gorszego nie mogłoby się stać, niż gdyby do takiej sytuacji doszło. Oni mają prawo do swojej oceny – mówił Andrzej Duda.
Prezydent zadeklarował, że wierzy w mądry wyrok Trybunału Konstytucyjnego, do którego skierował wniosek o sprawdzenie zgodności przepisów nowelizacji ustawy o IPN z ustawą zasadniczą.
Andrzej Duda podziękował przedstawicielom Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce „za bardzo spokojne i stonowane stanowisko” w sprawie nowelizacji ustawy o IPN.
Źródło: KAI
