Nakładem Centrum Myśli Jana Pawła II i Instytutu Papieża Jana Pawła II ukazała się książka „Moje imię Człowiek. Ksiądz Jan Zieja” pod redakcją księdza Aleksandra Seniuka.
Był księdzem, wojskowym kapelanem podczas wojny polsko-bolszewickiej, później kapelanem Szarych Szeregów i Armii Krajowej w czasie drugiej wojny światowej; tłumaczem, publicystą, pisarzem i poetą, autorem przejmującej modlitwy „Ojcze nasz pracujących społecznie”. Brał udział w powstaniu warszawskim. W PRL działał w opozycji demokratycznej, współzakładał Komitet Obrony Robotników.
„Ksiądz Jan Zieja mówił rzeczy, które wówczas gdy je mówił, były w Kościele nie do pomyślenia, a i dziś często też spotykają się ze sprzeciwem, nawet jeśli wypowiadane są przez papieża” – pisze we wprowadzeniu ksiądz Adam Boniecki. Na przykład o osobach rozwiedzionych, którzy się znaleźli w sytuacji nieregularnej z punktu widzenia prawa kościelnego, ks. Zieja mówił: „Przecież i oni mają na sobie obraz Boży i są ochrzczeni, i do Kościoła Bożego należą i pragną należeć, a za winy swoje gotowi pokutować i dać zadośćuczynienie. W dziedzinie moralnej, stosunkach człowieka z Bogiem – nie ma sytuacji bez wyjścia”.
Tom podejmuje wątki biograficzne wskazujące na niezwykłość ks. Ziei. Ukazuje świadectwa osób, których życie odmieniły spotkania z warszawskim duszpasterzem. Na publikację składają się teksty wspomnieniowe i zapisy publicznych spotkań między 25. rocznicą śmierci księdza Jana Ziei (2016) a 120. rocznicą jego urodzin (2017).
„Zebrane w tej książce opowieści ukazują zdumiewający talent księdza Ziei docierania do ludzi i środowisk bardzo różnych, często uprzedzonych do Kościoła lub źle postrzeganych przez ludzi Kościoła. Nie, nie była to żadna przemyślna strategia. On w każdym człowieku widział siostrę, brata (często do rozmówcy zwracał się per «braciszku»), naprawdę widział w każdym ślad Boga” – dodaje ksiądz Boniecki.