Tegoroczną edycję zdominowały wielkie nazwiska i gwiazdy.
W środę na weneckiej wyspie Lido zaczął się 74. Międzynarodowy Festiwal Filmowy. O Złotego Lwa walczy 21 tytułów.
Tegoroczną edycję zdominowały znane nazwiska i amerykańskie gwiazdy. W konkursie głównym rywalizują m.in. „Suburbicon” George’a Clooney’a z Mattem Damonem i Julianne Moore w rolach głównych, „Mother” Darrena Aronofsky’ego z Jeniffer Lawrence, „The Shape of Water” Guillerma de Toro oraz „Downsizing” Alexandra Payne’a (to także film otwarcia imprezy).
Dokument „Książę i dybuk” w reżyserii Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego będzie jedynym polskim akcentem na festiwalu. Film zostanie pokazany w sekcji „Venice Classics Documentary on Cinema”.
Złote Lwy za całokształt twórczości odbiorą Jane Fonda i Robert Redford. Rok temu uhonorowano w ten sposób Jerzego Skolimowskiego.
Festiwal w Wenecji uchodzi za najstarszą imprezę filmową na świecie. Jego początki sięgają 1932 roku. Od 1936 roku odbywa się na wyspie Lido.
W ubiegłych latach zdobywcami weneckich laurów były takie filmy jak „Kobieta, która wyszła” Lava Diaza, „Gołąb przysiadł na gałęzi i rozmyśla o istnieniu” Roya Anderssona, „Faust” Aleksandra Sokurowa czy „Somewhere” Sofii Coppoli.