Rozumienie wolności religijnej we współczesnym świecie
„W cywilizowanym społeczeństwie religia nie może być spychana na margines, lecz musi być obecna w życiu społecznym i uczestniczyć w publicznej debacie” – mówił Benedykt XVI w przemówieniu w siedzibie brytyjskiego parlamentu w Westminster Hall we wrześniu 2010 r. „Wiara nie może być przeżywana tylko we wnętrzu ludzkiego ducha. Ona musi znaleźć swój zewnętrzny wyraz w życiu społecznym” – mówił Jan Paweł II w Legnicy w 1997 r.
Znamienne jest zestawienie słów dwóch papieży. Dzieli je ponad dwadzieścia lat, ale zasadnicze wyzwanie stale pozostaje takie samo – kształt wolności religijnej, obecność religii w życiu publicznym. […]
Na przełomie wieków XX i XXI w świecie obwarowanym międzynarodowymi traktatami i porozumieniami dotyczącymi wolności i praw człowieka, w tym wolności wyznania i religii, powrócił nieoczekiwanie z wielką siłą problem wolności religijnej, a w sposób szczególny zagrożeń dla jej realizacji. Mimo licznych deklaracji międzynarodowych wolność religijna nadal jest nieosiągalna dla wielu milionów ludzi na świecie.
Paradoksalnie po latach zabiegów, także na forum organizacji międzynarodowych, można odnieść wrażenie, że świat współczesny znalazł się w sytuacji, w której fundamentalne zasady wolności religijnej są znacznie częściej naruszane niż przestrzegane.
Cały tekst w miesięczniku WIĘŹ nr 11-12/2011 (dostępny także w wersji elektronicznej jako e-book)