Jako redakcja pisma niskonakładowego mielibyśmy być może powody do narzekania na bezduszne mechanizmy rynku. Podejmując temat konkurencji, oddaliśmy jednak głos ekspertom. Owocem jest pasjonująca dyskusja etyka, socjologa i psychologa. To prawda, że redaktorowi pisma nie wypada pisać w ten sposób o własnych publikacjach, ale proszę sprawdziæ wiarygodność tej opinii na następnych stronach…
Trudne pytania Dariusza Karłowicza o napięcia czy wręcz konflikty między logiką rynku a logiką wiary mają szczególną wagę, stawia je bowiem człowiek, który rzeczywistość rynku zna z własnego doświadczenia, jako dyrektor marketingu poważnej firmy.
Mechanizm konkurencji zakłada z definicji możliwość porażki. Czy ci, którzy przegrywają, są jako ludzie mniej warci niż zwycięzcy? Jak łatwo jest ulec pokusie twierdzącej odpowiedzi na to pytanie, kiedy po raz kolejny traci się pracę… O Bogu bezrobotnych pisze Mira Jankowska.
W ostrej rywalizacji niektórzy są „skazani” na porażkę – słabsi, niepełnosprawni, upośledzeni, niedołężni. Tomasz Królak analizuje przypadki (polskie i nie tylko) bulwersujących wniosków o odszkodowania finansowe za „złe urodzenie”. Czyżby był to ponury znak nowych czasów?
Podejmujemy też w tym miesiącu refleksję nad dwoma zjawiskami z życia Kościoła, na które wielu lubi narzekać. O stylu posługi biskupiej pisze Wojciech Jędrzejewski OP, o kazaniach i kaznodziejstwie – ks. Andrzej Draguła.
Wreszcie niespodzianka dla Czytelników „Więzi”. Oto nasz redakcyjny kolega, Tomasz Wiścicki, znany dotychczas z analiz społecznych i politycznych, odsłania swą nieznaną twarz… melomana.
Zapraszam więc do lektury.
