Recenzje

Andrzej Nowak-Arczewski, „Nowe Książki” 2025, nr 6
Pojawiają się w Niezerowej liczbie smoków baśniowe alegorie, eseje o hotopsach i – właśnie – smokach, od których wziął się tytuł książki. Widać w nich talent Sosnowskiego do podejmowania poważnych tematów poprzez lekką, nieco żartobliwą, przewrotną narrację. Tak jest zresztą z większością zamieszczonych w zbiorze tekstów. Niełatwo je zaklasyfikować, bo obok […] alegorii, szkiców krytycznych, filozoficznych są reporterskie obrazki z tramwaju, ulicy, rodzinnej warszawskiej Woli. To jest książka, która składa się z wielu ciekawych warstw, które można odkrywać podczas wielokrotnej lektury. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że to eseistyka najwyższej próby, przypominająca teksty Andrzeja Kijowskiego czy Jerzego Stempowskiego.