Wczoraj w centrum Berlina umieszczony został „Kamień Pamięci dla Polski 1939–1945”.
Ten ważący prawie 30 ton głaz narzutowy ma upamiętniać miliony mieszkańców Rzeczypospolitej Polskiej, którzy byli ofiarami niemieckiej napaści na Polskę i okupacji w latach 1939–1945. Uroczyste odsłonięcie z udziałem gości z Polski i Niemiec planowane jest na pierwszą połowę maja.
WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu
Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.
Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram
Głaz umieszczono na terenie dawnej Opery Krolla. To właśnie ona podczas wojny pełniła funkcję Reichstagu, 1 września 1939 r. Adolf Hitler wygłosił tam propagandowe przemówienie o niemieckiej inwazji na Polskę.
Kamień upamiętniający ma charakter tymczasowy. Jest inicjatywą Niemieckiego Instytut Spraw Polskich z Darmstadt. Poprzedza on powstanie przyszłego symbolu pamięci Republiki Federalnej Niemiec, który składać się będzie z pomnika i Domu Polsko-Niemieckiego.
Ten drugi pomyślany jest jako miejsce wystaw, programów edukacyjnych i spotkań. Projekt zatwierdzony został przez niemiecki rząd federalny w czerwcu 2024 r., a ostateczną decyzję podejmie nowy Bundestag.
Więź.pl to personalistyczne spojrzenie na wiarę, kulturę, społeczeństwo i politykę.
Cenisz naszą publicystykę? Potrzebujemy Twojego wsparcia, by kontynuować i rozwijać nasze działania.
Wesprzyj nas dobrowolną darowizną:
Założony w 1980 r. w Darmstadt Niemiecki Instytut Spraw Polskich od 2017 r. wspiera projekt miejsca pamięci dla Polski. Kamień pamięci dla Polski powstaje w ścisłej współpracy i przy wsparciu: Kancelarii Senatu Berlina, Fundacji Pomnika Pamięci Pomordowanych Żydów Europy, zespołu koncepcyjnego Domu Polsko-Niemieckiego, Ambasady RP, Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Stosunków Polsko-Niemieckich, przy wsparciu finansowym Fundacji LOTTO-Stiftung Berlin i Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów.
Deutsches Polen-Institut, KJ
Przeczytaj też: Olsztyn bez Kortau
