Jako ambasador RP w Berlinie Lipski nie był zadowolony ani z formy, ani z treści paktu o nieagresji. Przestrzegał przed nim ministra Józefa Becka. Ostatecznie przesądziło zdanie marszałka Piłsudskiego, który do formy nie przywiązywał wielkiej wagi, wobec czego nie zgłosił zastrzeżeń.
Pełny tekst – w kwartalniku „Więź” wiosna 2020 (dostępnym także jako e-book).